czwartek, 28 lutego 2013

Szydełkowe kocyki

Błękitny kocyk skończony. Szydełko 3,5, włóczka Elian. Wyszło dość ładnie, ale mogłam zrobić większy...

Nic to, robi się już kolejny kocyk a właściwie to jego części składowe. Dawno już nie robiłam kwadratów babuni, jestem ciekawa końcowego efektu.

Na jednym zdjęciu widać fragment białego koca, który zrobiłam między błękitnym a kwadratami. Najprawdopodobniej będzie prezentem dla pewnego małego chłopczyka, który - podobnie jak nasz - siedzi jeszcze u mamy w brzuchu :)




niedziela, 10 lutego 2013

Dla syneczka :)

Po uporaniu się ze świątecznym szydełkowaniem mogłam zabrać się w końcu za nowe włóczki i nowe projekty. Chciałam zrobić kocyk, miałam do wyboru kolorystykę różową i błękitną. Wybrałam błękitną...
Jak się okazało na styczniowym usg (16tc) - słusznie!
Powoli więc powstaje kocyk dla naszego synka, prostym ściegiem na szydełku tunezyjskim.




A tak prezentowaliśmy się w 18 tygodniu ciąży :)


piątek, 1 lutego 2013

Poświąteczne echa...

Na stoliku rozkwitają się już mini żonkile a ja uzupełniam zaległy o co najmniej miesiąc wpis o klimatach bożonarodzeniowych... :)

Choinka żywa - jodła, na stoliku pokazywane już tu czerwone gwiazdy a w kuchennym oknie ozdobny pas złożony z kilku różnych białych gwiazdek z koralikami...

W tym roku zrobiłam prawie 100 gwiazdek i śnieżynek... najgorsze było krochmalenie i wbijanie setek szpilek w oczka i pikotki... Ale raczej nie prędko powtórzę podobną akcję, bo w przyszłym roku mam nadzieję nie mieć już czasu na takie prace :)





... a teraz to już byle do wiosny... !!!