Różowe poncho dla 2,5 letniej dziewczynki. Zaczęłam je robić już dawno temu ale dopiero niedawno doczekało się ukończenia. Mam jeszcze kilka takich robótkowych "trupów", jestem właśnie w trakcie dorabiania następnego poncha...
Zrobiłam też kilka czapeczek w fioletowych odcieniach - znów w ramach wykorzystywania resztek włóczek. Chyba nigdy mi się nie znudzą :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz